Przyjaciel
Bractwo znane jako bezwzgledne mroczne, postanowiło bezwzględnie zniszczyć wszystkich zwanych z pogardą,a nie okazujac licencji na zabijanie. W trakcie międzygalaktycznych starć z bochenkiem chleba doszło do wilekiego erupcyjnego wybuchu. Nieustraszeni kosmiczni wojowie rżneli w karty ostro aż do wygranej. Taka rozgrywka nie była niczym nadzwyczajnym tylko spektakularnym rżnięciem i ogromnym rozlewem krwi winnych samym sobie.Upojeni wygraną zaczęli siorpać najlepszą na świecie gorzałę marki własnej. Podczas degustacji wszyscy zakąszali nibynóżki jednokomórkowca zabitego domestosem. Spedzony razem czas zagospodarowali na namiętnym puszczaniu kaczek nielotów w pięknie zanieczyszczonym mieście. Niespodziewanie doszło do nagłej bitwy w środku dnia,którą rozpentali buszmeni "dziubudziaba".Zostali oni zdziesiątkowani, a ich resztki zakopano pod barem mlecznym by nabrali więcej odwagi. Mimo takiego niemilego pochówku ich pobratyńcy kupili sobie długie oszczepy na znak protestu głodowego, oznaczającego zerwanie z
Offline
Bractwo znane jako bezwzgledne mroczne, postanowiło bezwzględnie zniszczyć wszystkich zwanych z pogardą,a nie okazujac licencji na zabijanie. W trakcie międzygalaktycznych starć z bochenkiem chleba doszło do wilekiego erupcyjnego wybuchu. Nieustraszeni kosmiczni wojowie rżneli w karty ostro aż do wygranej. Taka rozgrywka nie była niczym nadzwyczajnym tylko spektakularnym rżnięciem i ogromnym rozlewem krwi winnych samym sobie.Upojeni wygraną zaczęli siorpać najlepszą na świecie gorzałę marki własnej. Podczas degustacji wszyscy zakąszali nibynóżki jednokomórkowca zabitego domestosem. Spedzony razem czas zagospodarowali na namiętnym puszczaniu kaczek nielotów w pięknie zanieczyszczonym mieście. Niespodziewanie doszło do nagłej bitwy w środku dnia,którą rozpentali buszmeni "dziubudziaba".Zostali oni zdziesiątkowani, a ich resztki zakopano pod barem mlecznym by nabrali więcej odwagi. Mimo takiego niemilego pochówku ich pobratyńcy kupili sobie długie oszczepy na znak protestu głodowego, oznaczającego zerwanie z dotychczasowym
Offline
Gość
Bractwo znane jako bezwzgledne mroczne, postanowiło bezwzględnie zniszczyć wszystkich zwanych z pogardą,a nie okazujac licencji na zabijanie. W trakcie międzygalaktycznych starć z bochenkiem chleba doszło do wilekiego erupcyjnego wybuchu. Nieustraszeni kosmiczni wojowie rżneli w karty ostro aż do wygranej. Taka rozgrywka nie była niczym nadzwyczajnym tylko spektakularnym rżnięciem i ogromnym rozlewem krwi winnych samym sobie.Upojeni wygraną zaczęli siorpać najlepszą na świecie gorzałę marki własnej. Podczas degustacji wszyscy zakąszali nibynóżki jednokomórkowca zabitego domestosem. Spedzony razem czas zagospodarowali na namiętnym puszczaniu kaczek nielotów w pięknie zanieczyszczonym mieście. Niespodziewanie doszło do nagłej bitwy w środku dnia,którą rozpentali buszmeni "dziubudziaba".Zostali oni zdziesiątkowani, a ich resztki zakopano pod barem mlecznym by nabrali więcej odwagi. Mimo takiego niemilego pochówku ich pobratyńcy kupili sobie długie oszczepy na znak protestu głodowego, oznaczającego zerwanie z dotychczasowym stylem
Bractwo znane jako bezwzgledne mroczne, postanowiło bezwzględnie zniszczyć wszystkich zwanych z pogardą,a nie okazujac licencji na zabijanie. W trakcie międzygalaktycznych starć z bochenkiem chleba doszło do wilekiego erupcyjnego wybuchu. Nieustraszeni kosmiczni wojowie rżneli w karty ostro aż do wygranej. Taka rozgrywka nie była niczym nadzwyczajnym tylko spektakularnym rżnięciem i ogromnym rozlewem krwi winnych samym sobie.Upojeni wygraną zaczęli siorpać najlepszą na świecie gorzałę marki własnej. Podczas degustacji wszyscy zakąszali nibynóżki jednokomórkowca zabitego domestosem. Spedzony razem czas zagospodarowali na namiętnym puszczaniu kaczek nielotów w pięknie zanieczyszczonym mieście. Niespodziewanie doszło do nagłej bitwy w środku dnia,którą rozpentali buszmeni "dziubudziaba".Zostali oni zdziesiątkowani, a ich resztki zakopano pod barem mlecznym by nabrali więcej odwagi. Mimo takiego niemilego pochówku ich pobratyńcy kupili sobie długie oszczepy na znak protestu głodowego, oznaczającego zerwanie z dotychczasowym stylem. Niemniej wszystkie
Offline
Przyjaciel
Bractwo znane jako bezwzgledne mroczne, postanowiło bezwzględnie zniszczyć wszystkich zwanych z pogardą,a nie okazujac licencji na zabijanie. W trakcie międzygalaktycznych starć z bochenkiem chleba doszło do wilekiego erupcyjnego wybuchu. Nieustraszeni kosmiczni wojowie rżneli w karty ostro aż do wygranej. Taka rozgrywka nie była niczym nadzwyczajnym tylko spektakularnym rżnięciem i ogromnym rozlewem krwi winnych samym sobie.Upojeni wygraną zaczęli siorpać najlepszą na świecie gorzałę marki własnej. Podczas degustacji wszyscy zakąszali nibynóżki jednokomórkowca zabitego domestosem. Spedzony razem czas zagospodarowali na namiętnym puszczaniu kaczek nielotów w pięknie zanieczyszczonym mieście. Niespodziewanie doszło do nagłej bitwy w środku dnia,którą rozpentali buszmeni "dziubudziaba".Zostali oni zdziesiątkowani, a ich resztki zakopano pod barem mlecznym by nabrali więcej odwagi. Mimo takiego niemilego pochówku ich pobratyńcy kupili sobie długie oszczepy na znak protestu głodowego, oznaczającego zerwanie z dotychczasowym stylem. Niemniej wszystkie podjęte
Offline
Bractwo znane jako bezwzgledne mroczne, postanowiło bezwzględnie zniszczyć wszystkich zwanych z pogardą,a nie okazujac licencji na zabijanie. W trakcie międzygalaktycznych starć z bochenkiem chleba doszło do wilekiego erupcyjnego wybuchu. Nieustraszeni kosmiczni wojowie rżneli w karty ostro aż do wygranej. Taka rozgrywka nie była niczym nadzwyczajnym tylko spektakularnym rżnięciem i ogromnym rozlewem krwi winnych samym sobie.Upojeni wygraną zaczęli siorpać najlepszą na świecie gorzałę marki własnej. Podczas degustacji wszyscy zakąszali nibynóżki jednokomórkowca zabitego domestosem. Spedzony razem czas zagospodarowali na namiętnym puszczaniu kaczek nielotów w pięknie zanieczyszczonym mieście. Niespodziewanie doszło do nagłej bitwy w środku dnia,którą rozpentali buszmeni "dziubudziaba".Zostali oni zdziesiątkowani, a ich resztki zakopano pod barem mlecznym by nabrali więcej odwagi. Mimo takiego niemilego pochówku ich pobratyńcy kupili sobie długie oszczepy na znak protestu głodowego, oznaczającego zerwanie z dotychczasowym stylem. Niemniej wszystkie podjęte kroki
Offline
Przyjaciel
Bractwo znane jako bezwzgledne mroczne, postanowiło bezwzględnie zniszczyć wszystkich zwanych z pogardą,a nie okazujac licencji na zabijanie. W trakcie międzygalaktycznych starć z bochenkiem chleba doszło do wilekiego erupcyjnego wybuchu. Nieustraszeni kosmiczni wojowie rżneli w karty ostro aż do wygranej. Taka rozgrywka nie była niczym nadzwyczajnym tylko spektakularnym rżnięciem i ogromnym rozlewem krwi winnych samym sobie.Upojeni wygraną zaczęli siorpać najlepszą na świecie gorzałę marki własnej. Podczas degustacji wszyscy zakąszali nibynóżki jednokomórkowca zabitego domestosem. Spedzony razem czas zagospodarowali na namiętnym puszczaniu kaczek nielotów w pięknie zanieczyszczonym mieście. Niespodziewanie doszło do nagłej bitwy w środku dnia,którą rozpentali buszmeni "dziubudziaba".Zostali oni zdziesiątkowani, a ich resztki zakopano pod barem mlecznym by nabrali więcej odwagi. Mimo takiego niemilego pochówku ich pobratyńcy kupili sobie długie oszczepy na znak protestu głodowego, oznaczającego zerwanie z dotychczasowym stylem. Niemniej wszystkie podjęte kroki przeciw
Offline
Bractwo znane jako bezwzgledne mroczne, postanowiło bezwzględnie zniszczyć wszystkich zwanych z pogardą,a nie okazujac licencji na zabijanie. W trakcie międzygalaktycznych starć z bochenkiem chleba doszło do wilekiego erupcyjnego wybuchu. Nieustraszeni kosmiczni wojowie rżneli w karty ostro aż do wygranej. Taka rozgrywka nie była niczym nadzwyczajnym tylko spektakularnym rżnięciem i ogromnym rozlewem krwi winnych samym sobie.Upojeni wygraną zaczęli siorpać najlepszą na świecie gorzałę marki własnej. Podczas degustacji wszyscy zakąszali nibynóżki jednokomórkowca zabitego domestosem. Spedzony razem czas zagospodarowali na namiętnym puszczaniu kaczek nielotów w pięknie zanieczyszczonym mieście. Niespodziewanie doszło do nagłej bitwy w środku dnia,którą rozpentali buszmeni "dziubudziaba".Zostali oni zdziesiątkowani, a ich resztki zakopano pod barem mlecznym by nabrali więcej odwagi. Mimo takiego niemilego pochówku ich pobratyńcy kupili sobie długie oszczepy na znak protestu głodowego, oznaczającego zerwanie z dotychczasowym stylem. Niemniej wszystkie podjęte kroki przeciw podłym
Offline
Przyjaciel
Bractwo znane jako bezwzgledne mroczne, postanowiło bezwzględnie zniszczyć wszystkich zwanych z pogardą,a nie okazujac licencji na zabijanie. W trakcie międzygalaktycznych starć z bochenkiem chleba doszło do wilekiego erupcyjnego wybuchu. Nieustraszeni kosmiczni wojowie rżneli w karty ostro aż do wygranej. Taka rozgrywka nie była niczym nadzwyczajnym tylko spektakularnym rżnięciem i ogromnym rozlewem krwi winnych samym sobie.Upojeni wygraną zaczęli siorpać najlepszą na świecie gorzałę marki własnej. Podczas degustacji wszyscy zakąszali nibynóżki jednokomórkowca zabitego domestosem. Spedzony razem czas zagospodarowali na namiętnym puszczaniu kaczek nielotów w pięknie zanieczyszczonym mieście. Niespodziewanie doszło do nagłej bitwy w środku dnia,którą rozpentali buszmeni "dziubudziaba".Zostali oni zdziesiątkowani, a ich resztki zakopano pod barem mlecznym by nabrali więcej odwagi. Mimo takiego niemilego pochówku ich pobratyńcy kupili sobie długie oszczepy na znak protestu głodowego, oznaczającego zerwanie z dotychczasowym stylem. Niemniej wszystkie podjęte kroki przeciw podłym i plugawym
Offline
Bractwo znane jako bezwzgledne mroczne, postanowiło bezwzględnie zniszczyć wszystkich zwanych z pogardą,a nie okazujac licencji na zabijanie. W trakcie międzygalaktycznych starć z bochenkiem chleba doszło do wilekiego erupcyjnego wybuchu. Nieustraszeni kosmiczni wojowie rżneli w karty ostro aż do wygranej. Taka rozgrywka nie była niczym nadzwyczajnym tylko spektakularnym rżnięciem i ogromnym rozlewem krwi winnych samym sobie.Upojeni wygraną zaczęli siorpać najlepszą na świecie gorzałę marki własnej. Podczas degustacji wszyscy zakąszali nibynóżki jednokomórkowca zabitego domestosem. Spedzony razem czas zagospodarowali na namiętnym puszczaniu kaczek nielotów w pięknie zanieczyszczonym mieście. Niespodziewanie doszło do nagłej bitwy w środku dnia,którą rozpentali buszmeni "dziubudziaba".Zostali oni zdziesiątkowani, a ich resztki zakopano pod barem mlecznym by nabrali więcej odwagi. Mimo takiego niemilego pochówku ich pobratyńcy kupili sobie długie oszczepy na znak protestu głodowego, oznaczającego zerwanie z dotychczasowym stylem. Niemniej wszystkie podjęte kroki przeciw podłym i plugawym moherom nie
Offline
Bractwo znane jako bezwzgledne mroczne, postanowiło bezwzględnie zniszczyć wszystkich zwanych z pogardą,a nie okazujac licencji na zabijanie. W trakcie międzygalaktycznych starć z bochenkiem chleba doszło do wilekiego erupcyjnego wybuchu. Nieustraszeni kosmiczni wojowie rżneli w karty ostro aż do wygranej. Taka rozgrywka nie była niczym nadzwyczajnym tylko spektakularnym rżnięciem i ogromnym rozlewem krwi winnych samym sobie.Upojeni wygraną zaczęli siorpać najlepszą na świecie gorzałę marki własnej. Podczas degustacji wszyscy zakąszali nibynóżki jednokomórkowca zabitego domestosem. Spedzony razem czas zagospodarowali na namiętnym puszczaniu kaczek nielotów w pięknie zanieczyszczonym mieście. Niespodziewanie doszło do nagłej bitwy w środku dnia,którą rozpentali buszmeni "dziubudziaba".Zostali oni zdziesiątkowani, a ich resztki zakopano pod barem mlecznym by nabrali więcej odwagi. Mimo takiego niemilego pochówku ich pobratyńcy kupili sobie długie oszczepy na znak protestu głodowego, oznaczającego zerwanie z dotychczasowym stylem. Niemniej wszystkie podjęte kroki przeciw podłym i plugawym moherom nie wpłyneły niestety
Offline
Przyjaciel
Bractwo znane jako bezwzgledne mroczne, postanowiło bezwzględnie zniszczyć wszystkich zwanych z pogardą,a nie okazujac licencji na zabijanie. W trakcie międzygalaktycznych starć z bochenkiem chleba doszło do wilekiego erupcyjnego wybuchu. Nieustraszeni kosmiczni wojowie rżneli w karty ostro aż do wygranej. Taka rozgrywka nie była niczym nadzwyczajnym tylko spektakularnym rżnięciem i ogromnym rozlewem krwi winnych samym sobie.Upojeni wygraną zaczęli siorpać najlepszą na świecie gorzałę marki własnej. Podczas degustacji wszyscy zakąszali nibynóżki jednokomórkowca zabitego domestosem. Spedzony razem czas zagospodarowali na namiętnym puszczaniu kaczek nielotów w pięknie zanieczyszczonym mieście. Niespodziewanie doszło do nagłej bitwy w środku dnia,którą rozpentali buszmeni "dziubudziaba".Zostali oni zdziesiątkowani, a ich resztki zakopano pod barem mlecznym by nabrali więcej odwagi. Mimo takiego niemilego pochówku ich pobratyńcy kupili sobie długie oszczepy na znak protestu głodowego, oznaczającego zerwanie z dotychczasowym stylem. Niemniej wszystkie podjęte kroki przeciw podłym i plugawym moherom nie wpłyneły niestety na
Offline
Bractwo znane jako bezwzgledne mroczne, postanowiło bezwzględnie zniszczyć wszystkich zwanych z pogardą,a nie okazujac licencji na zabijanie. W trakcie międzygalaktycznych starć z bochenkiem chleba doszło do wilekiego erupcyjnego wybuchu. Nieustraszeni kosmiczni wojowie rżneli w karty ostro aż do wygranej. Taka rozgrywka nie była niczym nadzwyczajnym tylko spektakularnym rżnięciem i ogromnym rozlewem krwi winnych samym sobie.Upojeni wygraną zaczęli siorpać najlepszą na świecie gorzałę marki własnej. Podczas degustacji wszyscy zakąszali nibynóżki jednokomórkowca zabitego domestosem. Spedzony razem czas zagospodarowali na namiętnym puszczaniu kaczek nielotów w pięknie zanieczyszczonym mieście. Niespodziewanie doszło do nagłej bitwy w środku dnia,którą rozpentali buszmeni "dziubudziaba".Zostali oni zdziesiątkowani, a ich resztki zakopano pod barem mlecznym by nabrali więcej odwagi. Mimo takiego niemilego pochówku ich pobratyńcy kupili sobie długie oszczepy na znak protestu głodowego, oznaczającego zerwanie z dotychczasowym stylem. Niemniej wszystkie podjęte kroki przeciw podłym i plugawym moherom nie wpłyneły niestety na rozumowanie.Dlatego
Offline
Bractwo znane jako bezwzgledne mroczne, postanowiło bezwzględnie zniszczyć wszystkich zwanych z pogardą,a nie okazujac licencji na zabijanie. W trakcie międzygalaktycznych starć z bochenkiem chleba doszło do wilekiego erupcyjnego wybuchu. Nieustraszeni kosmiczni wojowie rżneli w karty ostro aż do wygranej. Taka rozgrywka nie była niczym nadzwyczajnym tylko spektakularnym rżnięciem i ogromnym rozlewem krwi winnych samym sobie.Upojeni wygraną zaczęli siorpać najlepszą na świecie gorzałę marki własnej. Podczas degustacji wszyscy zakąszali nibynóżki jednokomórkowca zabitego domestosem. Spedzony razem czas zagospodarowali na namiętnym puszczaniu kaczek nielotów w pięknie zanieczyszczonym mieście. Niespodziewanie doszło do nagłej bitwy w środku dnia,którą rozpentali buszmeni "dziubudziaba".Zostali oni zdziesiątkowani, a ich resztki zakopano pod barem mlecznym by nabrali więcej odwagi. Mimo takiego niemilego pochówku ich pobratyńcy kupili sobie długie oszczepy na znak protestu głodowego, oznaczającego zerwanie z dotychczasowym stylem. Niemniej wszystkie podjęte kroki przeciw podłym i plugawym moherom nie wpłyneły niestety na rozumowanie.Dlatego rada
Offline
Bractwo znane jako bezwzgledne mroczne, postanowiło bezwzględnie zniszczyć wszystkich zwanych z pogardą,a nie okazujac licencji na zabijanie. W trakcie międzygalaktycznych starć z bochenkiem chleba doszło do wilekiego erupcyjnego wybuchu. Nieustraszeni kosmiczni wojowie rżneli w karty ostro aż do wygranej. Taka rozgrywka nie była niczym nadzwyczajnym tylko spektakularnym rżnięciem i ogromnym rozlewem krwi winnych samym sobie.Upojeni wygraną zaczęli siorpać najlepszą na świecie gorzałę marki własnej. Podczas degustacji wszyscy zakąszali nibynóżki jednokomórkowca zabitego domestosem. Spedzony razem czas zagospodarowali na namiętnym puszczaniu kaczek nielotów w pięknie zanieczyszczonym mieście. Niespodziewanie doszło do nagłej bitwy w środku dnia,którą rozpentali buszmeni "dziubudziaba".Zostali oni zdziesiątkowani, a ich resztki zakopano pod barem mlecznym by nabrali więcej odwagi. Mimo takiego niemilego pochówku ich pobratyńcy kupili sobie długie oszczepy na znak protestu głodowego, oznaczającego zerwanie z dotychczasowym stylem. Niemniej wszystkie podjęte kroki przeciw podłym i plugawym moherom nie wpłyneły niestety na rozumowanie.Dlatego rada postanowiła
Offline